Witam kolegów w związku z naszym grającym łańcuszkiem, tez mnie on irytował i denerwuje nadal, ale raczej trzeba z tym żyć, sluchałem 2 innych identycznych silników (ten sam rocznik) i w każdym łańcuszek brzęczał, w jednym bardziej w drugim mniej, pewnie tak jak u mnie, zależy od temp. oleju, czasem go tez nie slychac, ale to rzadko. Moim zdaniem to jakaś zmiana konstrukcyjna, może po prostu olej który leci pod ciśnieniem z napinacza, nie wygłusza jego pracy na tyle ile w starszych modelach, ale smarowany jest ciągle. Ja zrobiłem urlopową trasę 5000 km i nic sie nie zmieniło, może nawet silnik troche równiej teraz chodzi po przegonieniu, a jechałem czasem dość długo z prędkosciami w okolicach 180 km/h. ogolnie od zakupu zrobione ok 12 tys km, dwie wymiany oleju i nic sie nie zmienia, wiec niewiem czy sobie głowe zawracac, jedyne co mnie teraz martwi to, że zaczeła lekko pocić sie uszczelka od dolotu-pokrywy, wiec pewnie i tak bedzie trzeba tam zajrzec, ale narazie, staram sie nie zwracac na to uwagi, myślę, że jeszcze zanim urwie łańcuch wcześniej padnie kilka innych rzeczy, które też mogą być kosztowne
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. I niewiem co ma do tego wymiana oleju nie na czas, przeciez wczesniej niż łańcuszek pewnie padło by turbo od zasyfionego oleju. A pozatym wiekszość uzytkowników tego modelu silnika miala by problem z wymiana oleju regularnie !? nie sądze.