Witam drogich forumowiczów
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W czerwcu tego roku nabyłem Forda Transita w salonie.
Pod maską znajduje się jednostka 2.0 o mocy 130 km z dodatkiem Adblue.
Po zakupie wszystko było idealnie do czasu gdy w połowie sierpnia przy przebiegu około 7500km wyskoczył komunikat aby jak najszybciej wymienić olej silnikowy.
Okazało się, że wina leży po stronie filtra DPF i przez jego zapchanie olej napędowy dostał się do oleju silnikowego. Dodam, że samochodu nie katuję i nie ukrywam jeździ ono po mieście ale codziennie jest kilkunasto kilometrowa trasa dojazdu do miejsca pracy.
Przed wizytą w serwisie dwa razy wyskoczył komunikat "filtr DPF zapchany , jedź aby oczyścić " co też zostało zrobione i po chwili pojawił się komunikat "oczyszczanie filtra DPF"
Pojechałem na serwis gdzie został wymieniony olej silnikowy w ramach gwarancji oraz wgrane nowe oprogramowanie dzięki któremu widzę w informacjach stan zapchania filtra DPF oraz możliwość jego ręcznej regeneracji. Wszystko pięknie ładnie wyjeżdżam z salonu i w trakcie powrotu trasą około 60 km, filtr nie oczyszał się w trakcie jazdy , wręcz przeciwnie bardziej się zapełniał. Pojeździłem przez tydzień i sytuacja miała cały czas takie miejsce i trzeba było codziennie oczyszczać filtr. Zadzwoniłem do serwisu i Panowie twierdzą że wszystko jest w najlepszym porządku . Jeździłem dalej i sytuacja dalej jest taka sama - robię dziennie trasę ok 200-250 km części po mieście część wioskami na powrót i codziennie trzeba czyścić filtr DPF . Na chwilę obecną przebieg auta to 12500 km i mam maksymalny stan poziomu oleju silnikowego a DPF się cały czas zapycha i czyści , zapycha i czyści .
Dziś dzwoniłem znów do serwisu i dalej stoją przy swoim że auto działa sprawnie .
Sprawdziłem auto i innego mechanika podłączając go pod komputer i wszystkie parametry są w porządku , zasięgnąłem porady firmy specjalizującej się w regeneracji filtrow DPF i twierdzą że przy takim przebiegu , stylu jazdy , trasach i tym że to auto jest nowe , nie ma prawa tak się dziać - regeneracja czy oczyszczanie miałoby mieć miejsce minimum raz w tygodniu a nawet co dwa.
Czy ktoś miał może taka sytuację bądź może wie co z tym zrobić ?
Dziękuję za każdą poradę i podpowiedź
Trzymajta się forumowicze .