Cytat:
O, to wątek o baśniach z mchu i paproci? A niby dlaczego castrol jest be?
|
Nie trzeba (wyświechtanej na forach) ironii, jeno szybkiej lektury karty charakterystyki chemicznej, żeby wyrobić sobie opinię o castrolu.
Dużo inwestują, więc mają rzeszę zagorzałych (nieświadomych) wyznawców. Olej nie jest "zły", tylko tak z połowę za drogi w stosunku do składu. Gdyby nie pionierskie praktyki castrola, to nie mielibyśmy teraz wyznawców "synetetyka" co w 99% jest minerałem.