[oisom]

Witajcie. Od niedawna zauważyłem dziwne nienormalne zachowanie się kontrolki check engine. Objawia się to tym że kontrolka zaczyna lekko świecić , przygasać , chaotycznie, raz świeci niemal normalnie a za moment przygasa że ja ledwo widać, pulsuje sobie w nieregularny, przypadkowy sposób raz mocniej raz słabiej . Jak wiadomo mi było do tej pory powinna albo świecić albo migać w określony dla odpowiedniego kodu awarii sposób ale zawsze z pełną swoją mocą. ( najlepiej jak wcale nie przypomina o swojej obecności) Dodam że podczas przekręcanie kluczyka podczas testu kontrolek zawsze świeci normalnie, nie wzbudza zastrzeżeń. Przeglądnąłem połączenia przewodów które są w miarę łatwo dostępne pod maska, kostki złącza, nie napotkałem na jakieś zaśniedziałe czy uszkodzone. Z tego co zauważyłem może to mieć związek z wilgotnością w kabinie. Zanim zacznę grzebać tam w zakamarkach koło komputera lub zanim pojadę do elektryka by wpiął komputer i zaczął mnożyć koszty czy ktoś może miał podobne objawy ? Czy ktoś podsunie jakiś trop ? Dodam że silnik pracuje prawidłowo. Obawiam się też że to nie jest jakiś wykrywany błąd, który zostaje w pamięci tylko jakieś niedomaganie samego komputera, bądź problem z zasilaniem jakiegoś tam modułu. Problem ten w ostatnim czasie pojawił się z 5 razy w odstępie kilku dni , trwał za każdym razem nie dłużej niż 15 - 20 minut po czym ustępował.