Odp: Dogrzewacz - kompendium wiedzy
Witam serdecznie,
mój dogrzewacz znów odmówił posłuszeństwa. Po ostatniej Waszej radzie zrobiłem kapitalny remont tzn. wymiana sitka, uszczelek, podwójne czyszczenie całego pieca i palnika w aktywnej pianie.
Po tym zabiegu wszystko chodziło cały sezon zimowy, jednak nagle znów coś go boli tzn:
ma ciężko odpalić. Kilka pierwszych uruchomień kończy się zadymieniem całego podwórka. Czasem pomaga zdjęcie przewodu paliwowego i przedmuchanie go kompresorem (w stronę pieca), ale też nie zawsze za 1szym razem odpali. W ogóle nie słychać zapalanego płomienia, jak tylko pompka zaczyna cykać, paliwo zaczyna odparowywać i dymić. Dmuchawa rozkręca się i tak dymi aż nie zgaśnie całkowicie z błędem "Repeated flame-out".
Co mogę zrobić? Czy palniki same w sobie się zużywają? Czy te piece mają swoją żywotność po której nadają się do wywalenia? Dodam, że mam sztyft żarowy - czy one są awaryjne i np. nie grzeją już tak dobrze przez co paliwo zamiast się zapalić, paruje i dymi?
Dzieki z góry
Pozdrawiam
|