Żaden ze mnie fachowiec, jestem tylko zwykłym użytkownikiem auta. Swoim focusem jeżdżę od początku tj. od 2004r. Mam klimatronik. Zawsze było tak, że sprężarka załącza się, pracuje przez kilka czy kilkanaście sekund, wyłącza się na kilka czy kilkanaście sekund, ponownie włącza na kilka czy kilkanaście sekund. Nie ma znaczenia, czy czynnika chłodzącego jest full, czy niemal empty. Klima działa jak talala. Głupoty pier.doli ten ktoś, kto twierdzi, że wyłączenie sprężarki na kilka czy kilkanaście sekund spowoduje wyczuwalny wzrost temperatury w aucie. Pozdrawiam wszystkich focusiarzy
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. I jeszcze jedno - na serwis klimy jeżdżę co rok i w różne miejsca. Mechanicy obsługujący klimę stoją przy aucie i przecież słyszą, że sprężarka włącza się i wyłącza cyklicznie. Żaden z nich nie zwrócił mi jeszcze uwagi, że klima działa nie tak, jak trzeba i nie zaproponował naprawy.