View Single Post
Stary 11-05-2017, 18:54   #10
ratajpa
ford::amateur
 
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 20-02-2013
Skąd: Łódź
Model: FF MK2 Kombi Sea Grey
Silnik: 1.6 Ti-VCT
Rocznik: 2010
Postów: 1
Domyślnie Odp: Przedawkowana lubryfikacja - zadymiło!!!

W moim przypadku lubryfikacja doprowadziła do remontu silnika. 12tyś temu - brak kompresji cylindrów - popękane pierścienie - rozbiórka silnika, planowanie głowicy, etc. Obecnie znowu silnik rozebrany - teraz udało się znaleźć przyczynę problemów - silnik po 12tyś km cały w nagarze od lubryfikacji. Narag na tłokach i głowicy, pierścienie stoją, bo są całe w zawalone mazią.

Tylko, że ja nie przedawkowałem teoretycznie dawki - kropka co 10-12sekund na wolnych obrotach. Dozownik od lybry ma zostać sprawdzony czy nie głupiał przy obrotach (choć nie powinien teoretycznie). Tak czy siak - wywalał lybryfikację i aktywuję VSR (dotryski benzyny) w celu jakiejś tam ochrony gniazd zaworowych. Moje gniazda po 30tyś na gazie praktycznie jak nowe. Fakt - co 10-15tyś km. sprawdzam luzy - póki co nie było potrzeby korekcji.
ratajpa jest offline   Odpowiedź z Cytatem