Temat: [Mondeo 2007-2014] Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
View Single Post
Stary 07-05-2017, 19:13   #1
mirase609
ford::beginner
 
Imię: Mirek
Zarejestrowany: 07-04-2014
Skąd: Praszka
Model: FF Mk1 FL/Mondeo MK4
Silnik: 1,8 TDCI/2,0 TDCI
Rocznik: 2003/2008
Postów: 10
Domyślnie Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI

Witam,
Od niedawna jestem posiadaczem MK4 z przebiegiem 308tys, pokusiłem się o pierwszą wymianę oleju, filtrów itp. Po zdemontowaniu osłon okazało się, że węże pomiędzy turbiną a IC oraz te od IC do kolektora są uklejone olejem. Przez drobny błąd w wymianie filtra paliwa (zapowietrzenie) zdjęliśmy wąż od kolektora (w wiadomym celu) i tam również był olej. Po wszystkim pierwszy raz zauważyłem jakby niebieski dym z rury wydechowej, który widać na niskich obrotach - za bardzo nie mam jak sprawdzić co się dzieje na wyższych obrotach itp. Domyślam się że olej na wężach wynika z umierającej turbiny. Po przeczytaniu mnóstwa for i tematów czuję się nieco przerażony. Sama regeneracja turbiny tak mnie nie przeraża jak ewentualność pękniętego pierścienia lub problemu z wtryskami lub uszczelniaczami. Utraty mocy jakoś mocno nie czuję, choć nie mam porównania jak powinno być bo jeżdżę nim krótko. Teraz garść pytań

1. Czy gdyby olej "wzbogacony" był motodoktorem a teraz jest czysty to turbina więcej oleju przepuszcza?
2. Jak można sprawdzić turbinę - sposobami domowymi a jak powinien zrobić to mechanik?
3. Na ile prawdopodobne jest że poszło coś przy okazji?
4. Co jeszcze może być powodem niebieskiego dymku?
5. Wybieram się w przyszłym tygodniu na śląsk - widzę sporo polecanych warsztatów ale nie znalazłem (lub przeoczyłem) taki który przeprowadzi diagnostykę i (w moim przypadku prawdopodobne) regenerację turba w jednym miejscu. Zależy mi na tym, aby ten sam warsztat wziął odpowiedzialność za naprawę turbiny i jej prawidłowy montaż aby mieć na nią jaką taką gwarancję

Pozdrawiam więc, i już teraz dziękuję za poświęcony czas na odpowiedź.
mirase609 jest offline   Odpowiedź z Cytatem