Zainspirowany tym siłownikiem
https://schaefer-metallverarbeitung-...oducts/2014024 zakupiłem sprężyny od wiatrówki
http://allegro.pl/sprezyna-tuning-do...YmQyMTEwYjk%3D, aby skonstruować coś takiego dla siebie. W moim HB strefa "wolna" po zamknięciu (to ta część teleskopu, która nie chowa się w tej grubszej strefie) to 2 cm. A więc z podkładkami pozwala to tylko na 6 zwojów sprężyny wykonanej z drutu 3 mm, lub 9 zwojów z drutu 2 mm. Takie właśnie są te sprężyny 3 i 2 mm. Włożenie tej cieńszej nie dało rezultatu, włożyłem zatem grubszą. Daje tylko tyle, że unosi się klapa na 2 cm i tyle. Do tzw "przełamania", czyli gdy klapa zaczyna podnosić się sama, potrzebuję ją podnieść na ok 30 cm. Włożę jeszcze do środka tę sprężynę 2 mm, ale wątpię czy całość da radę.
Teraz pytanie - czy to tylko u mnie tak jest? Siłowniki już kiedyś zmieniałem na polskie z Krosna. Okazały się tylko nieco mocniejsze, ale siła ciągle jest podawana jako 365 Nm na sztukę. Gdy porównuje się ją z siłownikami z innych wersji i samochodów - to mało. Tak więc jeszcze raz - czy to u mnie tylko w HB jest taka ciężka klapa a siłowniki słabe, czy też i u Was jest tak samo?
Szkoda mi trochę wydawać ok 500 zł na te niemieckie siłowniki, tym bardziej że właśnie zapłaciłem za naprawę samochodu 1700 zł. Padł sterownik silnika i został zamieniony. Dobrze, że warsztat zdobył tzw "używkę" za ok 1000 zł.