Cytat:
Nawet jeżeli to teraz miało być przecież inaczej. A jest jeszcze gorzej.
|
No, jest tak źle, że nawet powietrze jest toksyczne od smogu i dzieci robią kupy na wydmach,a nawet się topią w morzu przez 500+
No ale każdy może wierzyć w to, w co chce - nawet w tak prymitywne chwyty, jak wymienione powyżej. No cóż, "kłamstwo powtórzone 100 razy staje się prawdą" powiedział Goebbels i media trzymają się tego konsekwentnie.
Bump:
Cytat:
Bo populizm i jego złote góry jest zawsze bardziej atrakcyjny od systematycznej pracy na rzecz poprawy jakości życia.
|
Znasz jakiś lepszy dowcip? Niestety, ale poziom życia najbardziej podniósł się w latach 2005-2007. Od 2008 ciągle słyszy się tylko o "kryzysie" (a miał być "cud gospodarczy na miarę Irlandii") który nagle skończył się w dniu ogłoszenia wyniku wyborów w 2015. Po drodze przejedzono środki z OFE, Funduszu Rezerwy Demograficznej i oszczędności Lasów Państwowych z 25 lat, a poziom życia jakoś nie chciał podskoczyć. Teraz "totalni" robią na arenie międzynarodowej raban, jakby tu się działy straszne rzeczy, wywierają nacisk na instytucje unijne i agencje ratingowe (rzeczywiście "systematyczna praca na rzecz poprawy jakości życia") i poziom życia jakoś nie chce upaść - wręcz przeciwnie.
Cytat:
W sumie zapomniałem jeszcze o klasie "panów", gorszym sorcie
|
- nie "klasie panów", tylko "LUDZKICH panach" (w przeciwieństwie do "nieludzkich" - odpowiedź na zaczepkę z sali)
- nie "gorszym sorcie" (co by sugerowało "lepszy sort") tylko "najgorszym sorcie" - zdrajcach, kolaborantach, donosicielach (przez których nota bene omal nie zginęła cała moja rodzina) - treść tamtej wypowiedzi jest jednoznaczna
Twoje słownictwo i podane przykłady są wzorcem podatności na manipulację bliską doskonałości!
Cytat:
500pln na każde dziecko... potem okazało się, że wg PiS "każde" jest tożsame z "każde drugie"...
|
Jak to jest, że ciemny lud pisowski jak ja już w momencie debaty telewizyjnej wyłapał, że Szydło posługiwała się w niej mylącym skrótem myślowym (od początku kampanii była mowa o 500 złotych na drugie i kolejne dziecko), a wykształceni z wielkich miast do tej pory nie doszli jak było? Rozumiem: nie mieli dzieci, nie interesowali się tematem, nie zakładali zwycięstwa PiS, nie przykładali uwagi do obietnic wyborczych z góry zakładając, że to tylko nierealna "kiełbasa wyborcza". No ale od tego momentu minął ponad rok, jest Internet, jest wyszukiwarka Google, są kopie starych stron z datami, są źródła spisane na papierze (np. program wyborczy PiS)... Czy tak trudno jest poszukać, sprawdzić? Jak się wierzy we wszystko, co poda propaganda, to widocznie tak!
Bump:
Cytat:
Rozdawnictwo rodzi patologię.
|
a zaraz później:
Cytat:
przedszkola będą darmowe w pełnym wymiarze czasu
|
Cytat:
odręczniki będą darmowe, dojazdy będą darmowe
|
Cytat:
darmową opiekę stomatologiczną
|
Cytat:
dostęp do bezpłatnych zajęć pozalekcyjnych
|
- a co to jest, jak nie rozdawnictwo?
Cytat:
Jak ludzie będą mieli gwarancję, że zawsze znajdzie się miejsce w żłobku/przedszkolu
|
G*wno prawda - ludzie bardziej zwracają uwagę na to, czy będą mieli gwarancję ZATRUDNIENIA, a 500+ daje jej substytut - jak po okresie ochronnym zwolnią Matkę z byle powodu, to będzie mogła zająć się przez jakiś czas dziećmi za te pieniądze.
I tu jest odpowiedź na pytanie: dlaczego ludzie głosowali na PiS - w latach 2005-2007 bezrobocie spadało w najszybszym tempie. Teraz też osiągnęło rekordowo niski poziom - to się liczy dla ludzi borykających się z realnymi problemami codziennego życia.
A że w kilku innych dziedzinach i aspektach ta ekipa odwala totalną żenadę, to już osobny temat.