Cytat:
W mk4 ta taktyka kończyła się przyrostem oleju i np. zasyfieniem turbiny, jak u mnie...
|
To dlatego że dawka paliwa do wypalania była dotryskiwana przez regularny wtryskiwacz do cylindra podczas suwu wydechowego. Przy duzych oporach filtra przedostawała się do oleju i go rozcieńczała (+ brudziła turbinę) - szczególnie jeśli często wyłączano silnik podczas regeneracji. Dodatkowo mogła wykańczać zawór EGR - tak się działo np. w Maździe i Oplu. Tutaj paliwo dodawane jest bezpośrednio na katalizator osobnym wtryskiwaczem - tym samym nie może się znaleźć ani w turbinie ani w silniku. Dodatkowo w nowej konstrukcji rzadziej dochodzi do sytuacji przepełnienia filtra, gdyż łatwiej uzyskac warunki do wypalania. W starej wersji wypalanie mogło występować tylko w pewnych optymalnych warunkacj, stąd pojawiały się różne dziwne reakcje które wymuszały większe obciążenie cieplne silnika (np. właczało się ogrzewanie tylna szyba itp.) aby wymusić wzrost temperatury spalin.