U mnie EGRa nie dało się już uratować,
A turbina się przycinała, objawiało się to takim właśnie spadkiem mocy w pewnych zakresach, pojawiała się taka "dziura", można było cisnąć w podłogę, a auto nie reagowało, dopiero po jakimś czasie łapał.
Podłączyliśmy komputer i w trakcie jazdy sprawdziliśmy ciśnienie, dopiero wtedy wyszło.
Na szczęście skończyło się na jej przeczyszczeniu i jest ok.
Ps. Nie znam się zbytnio na mechanice i opisuję jedynie jak było w moim przypadku, więc potraktuj to proszę jako sugestię, po prostu u mnie było podobnie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.