Już po wymianie. Wątek się przydał, ale i tak zapowietrzyłem układ. Pomocna okazała się gruszka (kupiona dla mojej córki do wyciągania zawartości nosa) do dolania paliwa do filtra i przewodów i ruszył. Po przejechaniu dziś 270km mogę powiedzieć, że pomogło. Dzięki i wesołych świąt.
Ps. Tak wyglądał filtr:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka