[robo007]

Klient jeździ max po 5-6 km dziennie. Stawia samochód na kilka godzin i potem wraca do domu - stąd to spalanie. A jeśli chodzi o jazdę - przyspieszenie i elastyczność z automatem to stwierdził że szału nie ma, a co diesla to wydaje mi się że możesz nie dać rady sobie z DPFm - niby można przerwać wypalanie (potrafi włączyć sie w najmniej odpowiednim momencie i wtedy staram się tego nie przerywać - czyli robię dodatkową randkę. Aczkolwiek z tym nie mam problemu ponieważ robie jakieś 30 tyś rocznie i to głównie są trasy). W tej chwili jak miał bym zmieniać samochód to raczej nie była by Kuga - postawił bym na S-maxa.