Cytat:
traktuje kolega jako reklamę - no cóż jakoś to przeboleję...
|
Chyba mnie ktoś źle zrozumiał, trochę luzu i uśmiechu.
Drogi Panie Tadeuszu, przeglądam forum regularnie i wielokrotnie czytałem jak Pan i Panu podobni pomagali innym (mnie również) za co jestem ogromnie wdzięczny i zapewne nie tylko ja. I całkowicie rozumiem, iż jeżeli kiedyś zrobiłby taki ktoś jak Pan przy moim samochodzie coś co niewielu potrafi to jakaś kasa się należy - takie czasy, nic za darmo. A reklama tego typu nie ma dla mnie nic zdrożnego, wielu pyta przecież gdzie i u kogo można coś zdziałać co by po całym kraju nie jeździć.
A że zapis "kolega kolegi ... itd" jest dla mnie zabawny to już nic na to nie poradzę.
Tyle w temacie i kończe z OT.