Już wiem, że na 99% to wina zamka. Odpięcie akumulatora i wtyczek w drzwiach nic nie pomogła. Wyjąłem cały zamek wraz z klamkami na zewnątrz i bolec jest dalej schowany w połowie. Coś tam pooglądałem, wyczyściłem, przesmarowałem ale problem dalej występuje. Zauważyłem, że jedna zapadka się trochę wyrobiła i nie zatrzymuje należycie blaszki podłączonej do linki z klamki wewnętrznej. Z zapadką nie dało się nic zrobić, więc podgiąłem trochę blaszkę z nadzieją, że to jest przyczyna. Po zamontowaniu wszystkiego w drzwiach problem nie ustał. Jedyne co zyskałem, to możliwość normalnego otwarcia drzwi z wewnątrz. Reszta objawów jest taka sama. Pozostaje mi tylko zakup nowego zamka. Czy zamek z anglika podejdzie bez problemu? Czy zamek z i bez systemu Key Less czymś się różnią. Proszę o podpowiedzi, bo chciałbym coś już dzisiaj kupić
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.