Odp: "Awaria silnika" + lampka ESP + błędy komputera - ale żadnych objawów awarii
Dzis miałem podobnie. Po przejechaniu ok 8 km kontrolka ślizgów (esp?)zaświeciła i po chwili stracił moc i na dodatek kontrolka oleju. Może to wina bardzo niskiego poziomu płynu chłodzącego bo mi gdzieś wycieka...już 3 raz w ciągu 2 lat. W aso wymienili jeden przewód, potem drugi bo się przecierał a teraz nie widzę z kąd wycieka. Musze znów jechać. Odpalanie w duże mrozy utrudnione, tzn z 5 sek kreci zanim zapali.
Moze to od płynu chłodzącego bo prawie go nie było w zbiorniku???
I jeszcze jedno pytanie do was-jak odkrecam korek zbiornika płynu chłodzącego to strasznie bąbluje i płyn podnosi sie o pare cm. Czy to normalne?
|