Odp: Awaria silnika chłodnicy lód nie wiem czego
Koncentratu dolałem ok 0,5L i pozom płynu był już na max,
boję się trochę że w komisie wlali wodę (tak na odpierdziel) zamiast borygo,
nie chciałem go odpalać bo jeżeli zamarzła woda w pompie to tylko niepotrzebnych wydatków bym sobie narobił, w poniedziałek mechanik zerknie i będę wiedział więcej.
|