Nieszczelny reduktor
Witam mam pytanie dziś zauważyłem w swoim mondku delikatnie zapocony reduktor LPG podokrecalem wszystkie obejmy chciałem dociągnąć również śruby obudowy lecz nawet nie drgnęły, wytarłem papierem i odpaliłem auto po chwili znów zaczął się pocić "na zielono" zauważyłem przeciek spod króćca (plastikowe kolanko) i teraz pytanie czy można tak jeździć płynu mi generalnie jakoś specjalnie nie ubywa. Czy jazda z takim wyciekiem niesie za sobą jakieś konsekwencje?
|