Swap silnika TDDi na TDCi
Szanowni forumowicze,
Na początku czerwca mondek skończył żywot na barierkach z pogiętymi podłużnicami i sankami, silnik i skrzynia zostały oszczędzone. Wcześniej zregenerowane wtryski i wymieniona dwumasa z kompletem sprzęgła, więc ciężko było go oddać na złom.
Decyzja jaką podjąłem to znalezienie biorcy i przełożenie silnika.
Wybór padł na kombi z 2001r TDDi z wywaloną pompą i dwumasą za śmieszne pieniądze (mogłoby się wydawać).
A więc po kolei przekładka silnika, skrzyni, kasety biegów, cięgien skrzyni i przewodu hydraulicznego sprzęgła, przewody paliwowe od baku do komory. Sanki z zawieszeniem pasowały od biorcy.
Niestety wiązka komory silnika trochę się popruła i kilka istotnych elementów zostało "gdzieś na drodze".
Biorca posiada ksenony, inną obudowę wentylatora i węże chłodnicy, obudowę termostatu (moja się połamała).
Ok, ciężko było znaleźć wiązkę do TDCi z wtyczkami pod reflektory ksenonowe z 2004r, musiałem kupić nowszą z 2006r.
Wiązka ułożona w komorze, przeprowadzona do wnętrza i podpięta do PCM'a.
Teraz zaczynają się schody, ponieważ chciałem podpiąć ELMa i tu zonk, brak komunikacji z pojazdem wszystkie masy podpięte etc zegary robią test i tyle, gdzie szukać, czy problemem, może być wiązka wnętrza auta z 2001r i dlatego brak połączenia, czy sama różnica wieku wiązki komory silnika ma na to wpływ. Jedyną róznicę jaką znalazłem w puszce bezpieczników pod maską to brak niebieskiej wtyczki w porównaniu do puszki z 2004r.
Ostatnio edytowane przez LudekRadek ; 28-06-2015 o 14:29
|