[lukas112]

Pomocy! Przestawiony zapłon, cewka czy lambda?

*

Witam, odebrałem Mondeo od mechanika, było robione

-Rozrząd kompletny, wymiana popychaczy, docieranie zaworów, wymiana upg, nowe świece ngk platinum, olej, filtry itp

*

I jest słabo z autem, objawy:

-Mało mocy, zafira a 1.8 zjada mdo o 30%, nawet lanos 1.5 lepiej się zbiera

-Charakterystyka przyspieszenie jest słaba, do tego moc pojawia się i znika np koło 3tys. jest od 3,5 muł i od 4 nagle ciągnie

-Szarpanie, kangurki, dławienie po mocniejszym wciśnięciu gazu(na 2,3,4,5 odpuszczenie i wdepnięcie gazu trochę pomaga)

-Głośna praca silnika, jakby coś pierdziało w wydech, pyrkanie i na luzie i podczas jazdy, głośniejsze im więcej obrotów(zawory wydechowe?)

-Telepie silnikiem na luzie po dodaniu gazu, ogólnie na luzie nim trzęsie

-Obroty falują 100~ obrotów od 900, oraz przy dojeżdżaniu na luzie jest 1200 stop i podskakuje na 1600 i spada do 900 nagle

-Nie da się ruszyć z 2, tocząc się ma problem, wcześniej się dało

-Bulgotanie w okolicy filtra powietrza(jakby coś się cofało)

-Check wraca zaraz po wykasowaniu

*

Na zimnym objawy prawie nie zauważalne oprócz mocy bo nie butuje, ale i tak ciągnie lepiej do 4 tys, albo znacznie rzadziej występują, najgorzej od 80 stopni, jest kongo.

Rozgrzany na gazie i benzynie chodzi tak samo.

*

I teraz tak, będąc pewnym, że to źle ustawiony zapłon, kazałem zdjąć pokrywę, zdjęli przesunęli o 2 mm (bez lampy),

i się znacznie poprawiło, przejechałem 10 km, zaparkowałem, wróciłem po 1h i hu# znów tak samo, czy to możliwe, że się znowu przestawiło?

Dłubali też coś przy czujniku wału korbowego, niby też wpływa na zapłon.

*

Diagnostyka z ELM

-Kąt wyprzedzania zapłonu na jałowym od 0' do 1660' skacze, albo raczej tak pokazuje, przy wciśniętym gazie dochodzi do 50'

-2 sąda lambda za katem leży 0.0v

*

Klapek brak, map sensor działa, filtry nowe, ciśnienie powietrza ok, temperatura ok. Olej nowy, czyściutki, przedmuchów brak.

*

Cewkę podmienię w piątek na motocraft, podmieniałem na inną jakiś zamiennik i było tak samo, lambda raczej takich objawów nie daje,

Więc zostaje ten zapłon, może znów o mm się przesunął, tylko jak to możliwe?

*

Proszę o pomoc, ja już nie mam siły walczyć z mdo, a na żyletki jeszcze nie chce go oddawać.

Czy kazać jeszcze raz ustawiać zapłon, czy może to coś innego. Co podpowiedzieć mechanikowi?

*

*

*

*

*