Nie aż tak. Należy zapobiegać rzeczom i wydarzeniom na które mamy wpływ. W przypadku koła mamy taką możliwość. Z drugiej strony to jak się ma duuużo kasy to można zawezwać ASO Ford (wszak ściągną, zabezpieczą hotel, naprawią) tylko że wystawią rachunek za to że normalny człowiek nakryje się nogami (zobacz ile kosztuje felga z oponą w Fordzie).
Zasada prosta, masz możliwość - zabezpiecz się, nie masz możliwości to i tak nie masz wpływu i nie należy się przejmować. Masz miejsce bierz zapasowe koło, nie masz to nic nie wymyślisz
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i jedziesz bez. Ale kup ubezpieczenie to naprawdę może pomóc.
__________________
Mondeo MKIV 2.0 TDCI Kombi 2008 czyli White Lightning mająca prawie wszystko (jak dla mnie). Było i odeszło na wieczny spoczynek: Mondeo MKIII 2.0 TDCi Kombi 2003. Było i gdzies jest Mondeo MKI, Escort rocznik '86 i parę innych ale kto je spamięta