Pakiety dealerskie są chyba bezkonkurencyjne. Na potwierdzenie pewna historia...
W ubiegłym roku zadzwoniła do mnie "Pani Infolinia" bezpośrednio od ubezpieczyciela (Generali) i zaproponowała odnowienie kończącej się wkrótce umowy w promocyjnej cenie - uwaga! - prawie +1000PLN więcej niż w ubiegłym roku. Trochę mnie to zdziwiło - samochód o rok starszy, żadnej szkody po drodze a tu taka podwyżka. Myślę sobie - czas poszukać nowego ubezpieczyciela. Na moje watpliwosci Pani Info stwierdziła, że może fikcyjnie (!) wpisać we wniosku, że posiadam inne ubezpieczenia w Generali, to będzie dodatkowa zniżka. Poprosiłem o ofertę na maila. Było taniej, ale bez szału - nadal ponad +500 niż rok wcześniej.
Skontaktowałem się z PGD (gdzie zawierałem wcześniej umowę ) poprosiłem o ofertę. I co? Dostałem porównywalną z ubiegłoroczną, czyli taniej o prawie 500 PLN niż ta po zniżkach bezpośrednio w infolinii.
Myślałem, że Pani Infolinia to jakiś pośrednik, ale nie! W mailu jak byk stało - "Generali - Departament Sprzedaży Bezpośredniej ".
Próbowałem znaleźć inne oferty u znajomego brokera - znalazł jedną tańszą, ale z gorszymi OWU.
Dodatkowo - w ubiegłym roku naprawiałem szybę. Myślałem, że mam opcję AutoSzyby, ale infolinia przekonała mnie że nie mam. Naprawiłem z własnej kieszeni (drobna w sumie rzecz - 130 PLN). Zawierając nowe ubezpieczenie poprosiłem o tą opcję i co? Nie ma czegoś takiego, ale zostałem poinformowany, że w pakiecie dealerskim mogę naprawić szybę z AC i nie tracę zniżek. "Bo z AutoSzyby nie naprawiają oryginałem, tylko odpowiednikami innych producentów". A infolinia ani pary na ten temat nie puściła...
I jeszcze "zapomnieli“ mi powiedzieć, że do utraty zniżek bierze się pod uwagę tylko szkody na ubezpieczanym aucie. Inne nie mają ma to wpływu.
Przepraszam jeśli było przydługo...
|