[NX-A]

Tak, ja jeden sezon już na nich przejeździłem. Wrażeń z hałasu nie potrafię opisać, bo nie mam specjalnie odniesienia, ale generalnie nie szumią i ogólnie nie mam zastrzeżeń na tym polu. Kupując te opony głównie chodziło mi o zachowanie się na mokrej nawierzchni z dużą ilością wody. Jeżdżę dużo po niemieckich autostradach i mogę Ci powiedzieć, że 200km/h w deszczu na tym spokojnie można jechać. Raz nawet zdarzyło mi się jechać w oberwanie chmury. Nie była to ulewa, woda się po prostu lała z nieba. Pochyłość autostrady nie wyrabiała z odrowadzeniem wody i gdzieniegdzie porobiły się wręcz kilkumetrowe strumyki - woda przepływała lekko pod kątem w poprzek autostrady. To były idealne warunki na testowanie opon. Najpierw przypadkiem wpadłem w taki strumyk 140km/h i momentalne zwolnienie samochodu, ale opona 100% zachowała kontakt z nawierzchnią. Żadnego aquaplanning'u. Max, co się odważyłem wtedy przetestować, to było 150km/h. Żadnych nieoczekiwanych zachowań, poza tym, że auto bardzo mocno było zwalniane przez opór wody.

Zużycie po 30tys.km (głównie autostrada) mam na poziomie 5mm przód i 8mm tył. Nie wiem ile ma nowa opona. Co do zużycia jeszcze, to mimo tych 30tys.km 90% na autostradzie, nie wystąpił w nich jeszcze efekt wyząbkowania, co jest charakrerystyczne dla opon wyższej klasy w takim charakterze użytkowania, jak mój.

Na początku też z niedowierzaniem podszedłem do kierunku bieżnika (lewa zgodnie z kierunkiem bieżknia, prawa w przeciwnym kierunku), ale wszedłem na stronę Uniroyal'a i rozwiało to moje wątpliwości. Niemniej jendak nie omieszkałem popróbować prawej i lewej strony wjeżdżając w większe kałuże na drodze ze znaczną prędkością, w tym co któryś raz mocno shamowując. Nie odnotowałem żadnej różnicy w zachowaniu się ani prawych kół ani lewych kół. Wyłączyłem też ESP i byłem ciekawy jak się auto zachowa przy mocnym hamowaniu - czy nie będzie próbowało postawić go w poprzek. Nic z tych rzeczy. Auto zachowuje się jak na standardowej oponie kierunkowej.

Tak dla informacji, Uniroyal to marka należąca do Continentala. Wcześniej, przed RainSport3, miałem Continentale Sport Contact. Też fest dobre opony z samowulkanizującym wkładem. Na kończącym się bieżniku (poprzycierane niektóre znaczniki zużycia), spokojnie można było w deszczu 160km/h na nich śmigać. Chciałem je kupić, tyle, że cena za nie była 50% wyższa, niż za RainSport'y.

Żadna z opon mi jeszcze nie strzeliła, a jeżdżę dosyć poważnie załadowany. Najczęściej w 4 osoby + bagaż, a jak z rodziną, to też kufer max wypchany po brzegi.

Podsumowując - dla mnie to był najlepszy wybór jakości (dobra marka, klasa oszczędności A, klasa oszczędności paliwa C, 72dB) do ceny. Ja dałem coś koło 400zł/szt. wiosną 2014.