Cytat:
Fulara, nie pasują Tobie objawy Foki mojej czy Damiaska Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.?
Czym może grozić jazda z takim sprzęgłem (dystans ok 300-400 km)? Czy oprócz sprzęgła / dwumasy / wysprzęglnika może coś uszkodzić się?
|
Ślizga się i tyle. Grozić to może stanięciem w szczerym polu ale to czarny scenariusz. Ze swoim ślizgającym się sprzęgłem jeździłem jeszcze z pół roku zanim zabrał się za niego warsztat, także przejechanie 300-400 km nie powinno być specjalnym wyczynem - oczywiście nie należy doprowadzać do ślizgania się więc rozsądnie z pedałem gazu.
Dwumasę, wysprzęglik i uszczelnienie wału + półosi przy okazji też zrób, bo ten zestaw będzie już z autem do końca. Musisz tylko uważać na panów Mietków i pytać czy mają i używają klucza do tzw. sprzęgieł samonastawnych (to z powodu tej technologii nie odczuwasz zmian w twardości pedału sprzęgła mimo, że się kończy). Jak wywalają oczęta lub twierdzą, że "20 lat robią i nie potrzebują" to się może skończyć tak, że po tygodniu nowe sprzęgło zacznie się ślizgać a gwarancji niet bo nieprawidłowo założone (trzeba wtedy kupić nowy docisk). Lepiej dołożyć kilka stówek i mieć pewność.