Renault wydłużył okresy pomiędzy wymianami oleju do 30 kkm w swoich dieslach. Wiele silników dokonało żywota po obróceniu panewek (brak zamków). Użytkownicy , którzy skrócili interwał wymiany do 20 kkm , a jeszcze lepiej do 15 kkm, nie mieli takich problemów (wystarczy wejść na forum renault i poczytać).
Podobnie w automatycznej skrzyni biegów- japońska skrzynia, której producent zaleca wymianę oleju co 60kkm (w innych autach jeżdżą na ogół bez problemów). Renault twierdzi,że oleju nie trzeba wymieniać. Efekt - bardzo dużo awarii przy przebiegu rzędu 150-250 kkm.
Jazda bez wymiany oleju może sprawdza się w 20-30 letnich dieslach. Kuzyn miał mercedesa 123- nie wymieniał oleju, bo musiał tyle dolewać,że silnik praktycznie miał ciągle świeży olej
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. . W nowym aucie, z wysilonym silnikiem, z dziwnymi patentami (np. wspominany brak zamków panewek w renault) nie ryzykowałbym takich praktyk.
Krzychu- a co ma filtr oleju do odpalania auta? Chyba, że chodzi o filtr oleju NAPĘDOWEGO.