Odp: Nawiew zwariował wieje tylko na szybę przednią.
Dzisiaj od samiuśkiego rana zabawiałem się z gumeczką Witka i nawiew działa jak ta lala!!!
Rozebrałem też przełącznik kierunku nawiewu i tam był totalny syf(3 kanaliki zabite zieloną mazią na amen), ale poradziłem sobie-wyczyściłem pozostałości starej zielonej gumeczki.
Zaznaczyć muszę, że po złożeniu wszystkiego do kupy i zamontowaniu w samochodzie przez około 2 minuty nawiew z klimatyzacją świrował(silnik był na chodzie)
Kierunek ustawiony na nogi-to dmuchało na twarz, na twarz ustawione, to dmuchało na szybę, albo nogi, a klimy nie mogłem wyłączyć.
Bawiłem się wszystkimi przełącznikami te 2 minuty i wszystko nagle zaczęło działać. Chyba potrzebowało tego czasu, aby nabić odpowiednie ciśnienie i wyregulować sobie te siłowniki.
W tej chwili wszystko gra i buczy od strzału!
Jestem bardzo zadowolony z gumeczki Witka, bo spisała się na medal.
A i do rozebrania przełącznika kierunków zalecam cieńki nóż, bo śrubokręcik rani strasznie plastik obudowy, po czym może po złożeniu być nie szczelny.
Ogólnie odradzam rozbieranie tego kierunku, bo jak się nie ma cierpliwości to może być bardzo duży problem ze złożeniem...
Pozdrawiam Wszystkich i życzę wszystkim takiego nawiewu jak w moim mondku :-)
|