no więc w obecnym CMaxie tych zaczepów nie ma... jest za to strasznie ciasno - kilka rzeczy mocno utrudnia wyciągnięcie reflektora.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Starałem się opracować jakiś logiczny sposób na wyciągnięcie - i pomimo użycia 100% inteligencji - niestety nie udało mi się. (może mam jej za mało...
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)
Zaraz wgram zdjęcie gdzie pokażę podstawowe problemy.
Oczywiście instrukcja obsługi ma się nijak do rzeczywistości....
Tak czy siak - w końcu mi się udało - ale nie chciałbym tego robić na mrozie przy padającym śniegu....
Wg mnie jest to duży minus, ale niestety nie tylko tego auta... wg mnie gazety motoryzacyjne powinny robić testy w jakim aucie można szybko wymienić żarówkę a nie jak szybko można przejechać tor wyścigowy....
-------
ok, mam fotkę:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
więc zaznaczone punkty skutecznie blokują wyciągnięcie reflektora.
1) kawałek nadkola
2) uszczelka
3) zderzak (od spodu reflektora jest pionowy element na ok 10cm)
4) pas przedni zderzaka
reflektor dobrze jest lekko unieść z przodu i lekkimi ruchami,drganiami pchnąć do przodu i dopiero (ponownie lekkimi ruchami/ drganiami) wysunąć na zewnątrz. Do góry nie wyjdzie bo blokuje pas przedni oraz uszczelka.
Oczywiście w między czasie na każdym etapie wszystkie punkty ze zdjęcia po kolei blokują....
Wszystko jest bardzo (ZA BARDZO) pasowne. Od spodu dodatkowo jest podpięta wiązka kabli.
Oby nowa żarówka starczyła na kolejne 50tyś km
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.