[nikonel]

Wczoraj zainstalowałem lampy tak jak to zrobił Dahrek. Wyglądają świetnie. Niestety problem miałem z podłączeniem plusa od stacyjki. Nie chciałem kombinować z wejściem kabla do kabiny i najlepiej było mi się podłączyć do puszki bezpieczników pod maską. Pośrodku puszki mam wiązkę kilkunastu kabli w trzech rzędach. Zacząłem sprawdzać trzy pierwsze zewnętrzne kable i okazało się że w środkowym światła zapalają się po załączeniu silnika i gasną bezpośrednio po jego wyłączeniu a w dwóch pozostałych zapalają się już po zaświeceniu kontrolek na wyświetlaczu a gasną jakieś 12-14 sekund po zgaszeniu silnika, słychać jak wyłącza się przekaźnik.
Podłączyłem więc do środkowego ale po kilkuset metrach światła zgasły. Nie wiec co jest ale już nie zapalają się na środkowym kablu. Wogóle nie mam tam teraz napięcia. Nie mam pojęcia od czego on był. Wszystkie bezpieczniki są nieuszkodzone.
Podłączyłem się wiec do jednego z zewnętrznych kabelków.
Pytanie brzmi czy ktoś z was wie od czego są poszczególne kable w wiązce i może pod który ktoś z was się podpiął.