Człowieku zimny silnik pracuje na wzbogaconej mieszance benzynowo powietrznej, a co za tym idzie - więcej benzyny jest spalane. Zważ na to, że zanim Twój silnik osiągnie temperaturę 25 stopni (nie wiem na jakiej temperaturze masz ustawione przełączanie. Ja mam na 25 i tak napisałem) - to musi spalać tę benzynkę. Jeżeli jest zima i niskie temperatury to tej 95-ttki zejdzie z baku jeszcze więcej. Druga sprawa to uruchamianie silnika. Odpalasz auto przecież na benie prawda? Jeżeli dokonujesz tych rozruchów dużo w ciągu całego dnia to tym bardziej zejdzie Ci jeszcze więcej paliwa. W związku z powyższym nie dziw się, że benzyna jest spalana. Ja dolewam do baku zawsze co miesiąc za 100zł i nie narzekam. I tak mam duuuużąąą oszczędność poruszając się na lpg. Ciesz się, że benzynę spala. Dzięki temu zawsze te wtryski benzynowe troszkę pochodzą i się nie zapieczą. Nawet wskazane jest na benzynie od czasu do czasu przeciągnąć Mondka na dużych obrotach. To tyle. Mam nadzieję, że już nie będziesz zdziwiony
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.