O! Jak tak to ok. Z tego co piszecie wynika, że Ford mechanikę w Escortach robił "po staremu", czyli przewymiarowywał konstrukcje mechaniczne (Jak mechanika wind - podobno jeśli winda jest wciągana przez 6 lin, to nawet jak 5 pęknie, to ta jedna ją utrzyma z kompletem pasażerów - ciekawostka
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ).
No niestety podejrzewam, że w nowoczesnych pojazdach taka zmiana skrzyni biegów mogłaby się zakończyć uszkodzeniem. Nasze Fordziny były projektowane jeszcze w poprzednim stuleciu, gdzie koncerny motoryzacyjne jeszcze nie wpadły na to, że w ich interesie (choć nie w interesie klientów) jest robić buble, ale tak by klient był zadowolony (przynajmniej przez okres gwarancji).