i to ze problem z ladowaniem to nie problem-ale problem z akumulatorem moze powodowac skoki napiecia bo wieksze ladowanie powinien odebrac akumulator jesli ma swoją moc-szczegolnie w dieslu-bo diesel ma wieksze obciazenia bo ma:
-swiece zarowe-dzialaja w silniku nawet w czasie jazdy po uruchomieniu
-dodatkowe ogrzewanie-kolejne swiece zarowe w ukladzie chlodzenia
elektronika jest przygotowana na przeladowania i ma dzialac w zakresie 9-16V
jednak jesli bedzie akumulator slaby lub brak dobrych połączen masowych pomiedzy alternatorem masą i akumulatorem to wówczas mogą pojawiac sie skoki napiecia.
jednak jest znacznie wieksze prawdopodobienstwo uszkodzenia elektroniki w przypadku słabego połączenia wtyczki jak w przypadku tego ze swiatelka raz swieca jasniej a raz słabiej.
trudno mi powiedziec co było u ciebie powodem uszkodzenia elektroniki w desce..ale!!!
Cytat:
Zawsze mnie zastanawiało dlaczego kręcąc kierownica przygasają mi światła?
Do tego zimą musiałem ładować kilka razy akumulator.
A co ciekawe średnie spalanie na zegarach zawsze pokazywał o ponad 2L większe jak było w rzeczywistości.
Głupia sprawa ale przyczyną tego była ŚWIECA ŻAROWA !!!!!
Świeca od nie wiem jak dawna pracował na zwarciu!
Powodowało to zakłamanie z odczytem rzeczywistym poziomy potrzebnego prądu na przekaźniku. Efektem tego było stopienie się izolacji na przewodzie, a w dalszej kolejności uszkodzenie przekaźnika i spalenie płytki pod zegarami oraz uszkodzenie sterownika CPU !!!
Musiał wymienić wszystkie świece żarowe, przewód zasilający, naprawić płytkę pod zegarami (w czasie jazdy zegary opadały na ułamek sekundy i się podnosiły do tego silnik wpadał w klekot), wymienić uszkodzony przekaźnik i naprawić (zaprogramować) moduł CPU.
Auto na ten moment pracuję CISZEJ, równo wkręca się na obroty i nie szarpie pomiędzy 1800-2000 obr/min.
Mam tylko zdjęcie nadpalonego przewodu:
https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/...32767373_n.jpg
Pozdrawiam
|
Po uruchomieniu silnika-swiece pracuja do 30 sekund...i albo pozniej wszystkie sie by spalily-albo by ci rozladowalo akumulator!!!!
tutaj niema za bardzo innej mozliwosci-jesli przekaznik byl zwarty-wiec niemogl byc zwarty.
Podczas krecenia kierownica-to jest normalne ze przygasają swiatla-szczegolnie jak jest slaby akumulator-a ty najwyrazniej masz za slaby.
slaby akumulator moze w znacznym stopniu przyczynic sie do uszkodzenia elektroniki bo akumulator jest zabezpieczeniem od alternatora i sokami napiecia.
"""""(w czasie jazdy zegary opadały na ułamek sekundy i się podnosiły do tego silnik wpadał w klekot)""""
za to napewno nie ponosily wine ani slaby akumulator ani swieca zarowa!!!! cos bylo nietak-moze wlasnie wtyczka ...a moze bezpiecznik, bo podczas jazdy ze stałą predkoscią obciązenie elektryczne silnika i elektryki jest w miare stabilne-chyba ze załączałes przednią szybe w tym momencie-w co wątpie.
PS. ten kabel na fotce to kabel od zasilania swiec zarowych?
Nie mowie ze było tak jak piszę ale to ma wiekszy szens niż łączenie zegarów i swiecy żarowej-bo z twojego opisu wynika ze miałeś cos nietak z zegarami lub ich elektryką a to nie bylo zalezne od obciązenia alternatora skoro działo sie w czasie normalnej jazdy.