Odp: Poruszanie się po Polsce na niemieckich tablicach
z całości sprawy wynika że auto jest po firmowe, więc jak gość kupił go na aukcji to w cenie netto, jak kupił w komisie, to wystawili mu rachunek który potem wywalił do kosza, ale najważniejsze, jeżeli nic więcej po drodze nie było robione to w Birefie właścicielem jest firma, wtedy kłopot gotowy bo W.K. są już wyczulone na takie sprawy i wiedzą jak wyglądają takie procedury zakupowe i wiedzą że umowa kupna sprzedaży to lipa bo musi być faktura zakupu z licytacji lub rachunek z komisu
__________________
Pozdrawiam
|