Nie straszcie od razu maglownicą. Najlepiej podjechać do OSKP na szarpaki i sprawdzić. U mnie lekkie stuki były pomimo tego, że drążki i końcówki były wymienione. Podjechałem do speców od maglownic i stwierdzili że na przekładni luzów nie ma. Winowajcą okazały się poduszki amortyzatorów, ale oprócz stuków opisanych w odświeżonym poście u mnie pojawiały się jeszcze stuki prze gwałtownej zmianie obciążenia.
Tak więc nie ma co szaleć. Najpierw szarpaki a jak nic nie wyjdzie to wtedy trzeba zacząć się martwić.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.