Cytat:
Ministerqu, jak to w zimę się sprawdzało? Kręcił jak szalony?
|
Właściwie to nie - kręcił po prostu dobrze. W odróżnieniu do zwykłego akumulatora główną różnicą było to, że ubytek sprawności i pojemności wywołany ujemnymi temperaturami po prostu był znacznie mniej odczuwalny. Można powiedzieć że w ogóle
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
I właściwie to tak naprawdę tylko raz mi się to przydało, przy okazji siarczystych mrozów - gdy było -28. Na zwykłym aku nie miałbym chyba po co wsiadać do escorta (gdyby aku został na noc w wozie), przy tym z odpaleniem nie było żadnego problemu.
A koszt - cóż
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mój escort i tak jest bardzo doinwestowany, więc te ~500zł za ten akumulator to jak takie... nic
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.