Odp: klimatyzacja się wyłącza
U mnie dokładnie tak jest, tzn wentylator sie nie załącza nawet jak sie zagrzeje mocno chłodnica/silnik (węże gorące chłodnica gorąca bezpieczniki ok) wczoraj robiłem test (na podstawie książki "Sam naprawiam Ford Focus" można w sieci znaleźć PDF-a 45 MB 270 stron. dużo praktycznych porad) tam jest napisane że do sterowania wiatrakiem jest jeden czujnik (termowyłacznik na dole chłodnicy ) (ten na głowicy to od czego innego jest) i żeby go obejść tzn rozpiąć kostkę połączeniową i zewrzeć wentylator na krótko jak się włączy to znaczy że termowyłacznik jest walnięty a jak nie to albo bezpieczniki albo uszkodzona wiązka kabli albo silnik wentylatora.
Wczoraj garażu walczyłem z ta kostka około godziny ponieważ nie dało się tego rozpiąć, jak juz zmasakrowałem tą kostkę to się okazało ze koło pinu z czarnym kablem (chyba masa) plastik był stopiony i skleił się z druga stroną (normalnie się skleiły obie części połączenia). Podpiąłem wentylator na krótko do akumulatora i nie ruszył, przy okazji wydaje się jakby silnik miał zwarcie bo jak podpinam kable to iskry się sypią. (czarny do masy, zielony do +). Kupię dzisiaj w sklepie cały wentylator i zobaczę czy dobra diagnoza mam nadzieję że tak bo cały wentylator z obudową kosztuje 270 zł.
Przy okazji koledzy ile wentylatorów powinno być w FOCZCE MK1 1,6 16V 100km benzyna kombi rok 2004.11 FL z klimatyzacją manualną ?? u mnie jest jeden wentylator i na dodatek nie ma jakiegoś specjalnego połączenia dodatkowego tylko ta jedna standardowa kostka z czterema kablami, (od strony wiązki jest 6 kabli od strony wentylatora+termowyłacznika 4 kable (2 do wentylatora czarny zielony i 2 zielone do termowyłacznika)
Bump: A przy okazji, czy w związku z nie działającym wentylatorem sprężarka od klimy może się sama rozłączać, obiawy są takie ze na luzie biegu jałowym klima się rozłącza tj na chwilę się załączy mocno obiąży silnik obroty niebezpiecznie spadają i od razu sie rozłącza po chili znowu próbuje się załączyć i tak w kółko. Przy okazji słychać takie pyknięcie i widze ze sprężarka się zaczyna obracać. Jak jadę szybciej tzn od 3 biegu w górę to klima działa i zasada jest taka im szybciej jade tym mocniej klima chłodzi, ostatnio jechałem z krakowa autostradą non stop 160/180 km/h to klima mocno chłodziła (na zewnątrz około 35 st. C) dojechałem do tarnowa stanołem chwilę w korku i słysze jak się zaczeło to charakterystychne pykanie w korku wogóle w mieście musze wyłaczać klimę bo sie nie da jeździć tak obciąża silnik.
Bump: Klima nabita w zeszłym roku, czhyba czynnik jest bo jak jade to chłodzi.
|