Odp: Zalane auto po ulewie
Jeśli chodzi o elektrykę to nie mam żadnych problemów, jak do tej pory.
Zastnawiam się czy sobie nie wypożyczyć jakiejśc dmuchawy i spróbować skierować strumień powietrzne bezpośrednio pomiędzy filce a blachę.
Zdecydowanie więcej wody było z tyłu, to właśnie tam powstałą kałuża. Narazie i tak nie mam jak rozebrać auta, ale na bieżąca kontroluję jak bardzo wilgotne są te filce. Liczę, że matka natura mi pomorze w tym i upały będą jeszcze trochę trwały.
W kwestii rozbierania i wyciągania wykładziny, to w jaki najlepszy i najszybszy sposób wyciągną fotel pasażera?
__________________
Poprzednio: Nissan Micra K11 93r. 1.3 16V; Ford Focus MK1 99r. 1.6 16V, piękne białe kombi
|