Odp: Praca sond lambda - czy prawidłowa?
Posługując się ELM 327 v.1.3 zarejestrowałem plik dziennika zawierający zarówno pracę jałową jak i jazdę po mieście. Mam kilka pytań związanych z interpretacją wyników, bo swoją przygodę z ELM tak naprawdę dopiero zaczynam.
1. Czy do oceny prawidłowości pracy sond wystarczą wyniki z pracy silnika na postoju czy również z wyników podczas jazdy można coś wartościowego wywnioskować (np. jazda ze stałą prędkością obrotową, hamowanie silnikiem itd.)
2. U mnie napięcie na drugiej sondzie podczas pracy na luzie napięcie stabilizuje się w okolicy 0.8V, a nie 0.5V jak pisze rusin i nie faluje tak jak pierwsza sonda, o czym na początku pisze karloss
3. Pierwsza sonda niekiedy jakby "gubi piki", nie strzelając wysoko i ta sinusoida jest jakaś ostra, tzn. dołki są łagodne, ale górki spiczaste.
4. Podczas jazdy z w miarę równą prędkością 70km/h wykres wygląda jeszcze bardziej niepokojąco - taki poszarpany.
5. Auto przekroczyło 220 tys. przebiegu (tylko PB bez LPG) i zastanawiam się czy kryterium wymiany sondy powinno być bardziej jest sprawdzenie czy właśnie określony przebieg.
6. Cały czas szukam przyczyn lekkiego przerywania silnika i zastanawiam się nad zależnościami: czy to przerywanie wpływa na pracę sondy czy może bardziej zużycie sondy może powodować przerywanie.
7. Przy okazji zastanawiam się co może powodować skoki ciśnienia w kolektorze odczytywane przez MAP sensor, podczas spokojnej jazdy z mniej więcej stałą prędkością?
Poniżej dwa zrzuty ekranu: 1 praca na luzie, 2 jazda ze stałą prędkością ok. 70km/h.
Chętnie poznam Waszą opinię na przedstawiony problem.
Gdyby ktoś wyraził głębsze zainteresowanie, mogę na PW podesłać do analizy całego loga ze ScanXL obejmującego około 15 minutową jazdę.
|