View Single Post
Stary 29-04-2013, 09:43   #530
zember
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 12-08-2009
Model: Mondeo Titanium 5d TANGO
Silnik: 1.8 TdCi
Rocznik: 2010
Postów: 31
Domyślnie DRL - Moje doświadczenia z montażu

Może komuś przyda się opis moich doświadczeń przy montażu.
1. Wybór lamp
Kupiłem Lampy NSSC model 506HP i póki co bardzo ten model polecam z dwóch powodów. Świecą naprawdę mocno i nawet w słoneczny dzień światła są dobrze widoczne, czego nie mogę powiedzieć o niektórych lampach które widuję na ulicach. A po to one są, aby poprawić naszą widoczność a nie ją pogorszyć. NSSC dla mnie jest marką gwarantującą dobrą jakość lampy i mocne światło. Drugą zaletą modelu 506HP jest skośność kloszy. Dzięki temu lampy zamontowane w kratce zderzaka (który przecież jest zaokrąglony) powierzchnię klosza mają równo z kratką, ale światło pada dokładnie na wprost. Często widzę jak lampy DRL zamontowane na płasko do zderzaka przez co świecą najmocniejszym światłem na boki a nie na wprost. Takie rozwiązanie jest do bani. LEDy mają to do siebie że najmocniejsze światło pada na wprost i nie można ich sobie tak poprostu przykręcać do boków zderzaka.
2. Miejsce mocowania
Zderzak, dolny grill na wysokości fabrycznych czujników parkowania. Trzeba było wyciąć po dwie poprzeczki z każdej strony. Plastik grilla jest wyjątkowo miękki i wycięcie zrobiłem brzeszczotem trzymanym w ręce Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Potem obróbka tarnikiem i pilnikiem. Lampy mogły być o 5mm krótsze, wtedy weszłyby łatwo, a tak są trochę na wcisk z powodu tych czujników, ale da się przeżyć.
3. Mocowanie lamp
Do zamocowania lampy użyłem wspomnianego już na forum silikonu. Nie jest to super mocowanie z którego byłbym jakoś szczególnie zadowolony ale trochę nad tym myślałem i nic lepszego nie wymyśliłem. Kurcze, tam za bardzo nie ma do czego przykręcić uchwytu. Musiałby być przykręcony do kratki, ale wspomniane lampy z uwagi na te skosy są dość głębokie i fabryczny uchwyt po przykręceniu do kratki spowodowałby wystawanie lampy o jakieś 2 cm poza powierzchnię kratki. Można próbować zrobić własny uchwyt ale zabawy będzie dużo a efekt w sumie podobny. Mam tylko obawy o trwałość tego mocowania silikonowego. Ale w razie czego będę poprawiał.
Silikon nakładałem po wsunięciu lamp na miejsce i unieruchomieniu opaską zaciskową. W zawiązku z tym że lampy mają od góry i dołu tylko 2-3 mm odstępu od kratki to silikon nakładałem ... słomką do napojów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Kilkucentrymetrowy kawałek słomki nasunąłem na szpicę tuby silikonu i połączyłem je taśmą klejącą. Słomka łatwo wsuwała się w silikonowaną szczelinę bo ulegała lekkiemu spłaszczeniu.
Mocowanie lamp to był najbardziej pracochłonny element całej pracy. Udało się bez zdejmowania kratki i osłony pod zderzakiem! Sprawne paluszki wystarczyły, hehe. Kabelek przymocowałem pod grillem do kabla do czujników parkowania.
4. Podłączenia
Dzięki postowi "Alecki" miałem rozwiązanie podane na tacy i nie musiałem szukać kabelków i sygnałów! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. +12 po stacyjce wziąłem ze skrzynki bezpieczników przy akumulatorze. Styk F44 jest opisany w dokumentacji następująco:
Cytat:
F44– 20A – [2.5 Duratec-ST] Vacuum pump (15 feed);
Nie mam silnika 2.5 więc był on nie wykorzystany. I działa bardzo dobrze, nawet przy systemie bezkluczykowym Ford Power jak u mnie. Czyli zapłon podaje napięcie, wyłączenie zapłonu gasi i nie ma przerwy napięcia w momencie pracy rozrusznika.
Sterownik świateł dałem pod lewą lampą, którą i tak musiałem wyjąć żeby pobrać sygnał do świateł pozycyjnych. Tam też znalazłem wolną śrubkę do której podpiąłem masę. Uwaga: Nie wolno korzystać z "masy" dostępnej w skrzynce bezpieczników bo to nie jest masa.
Sygnał świateł pozycyjnych, tak jak było wcześniej pisane: lewa lampa styk nr 12. Wciąłem się nie przy samej wtyczce tylko w połowie wiązki, rozplątałem ją znalazłem odpowiedni kabelek, zdjąłem izolację i przylutowałem swój.

Efekt całkiem fajny tzn. wygląda tak mało obciachowo jak to możliwe, a dzięki temu nie będę świecił ksenonami i spryskiwał lamp w dzień! Zachęcam do montażu, jeżeli ktoś się waha. Zajęło mi to dwa wieczory.
pozdrawiam
zember jest offline   Odpowiedź z Cytatem