Odp: Światła do jazdy dziennej -podłączenie elektryczne
Kolego, takie Philipsy to ja kupiłem za 450 zeta cztery lata temu do mojego porzedniego Gala. I niestety musiałem je wyrzucić i zmienić na inne barachło. Powodem był alternator ze sprzęgiełkiem (wolnym kołem), które powodowało przy zdjęciu nogi z gazu, że Philips gasł. Nie będę się rozwodził bo to długa historia.
Teraz potrzebuję św. do j.dz. do małej Astry, którą używam do jazd po mieście, żeby nie wyciągać tego mojego autobusu z garażu. I nie chcę kupowąć świateł droższych niż wartość tej Astry.
Dlatego rozgladam się za taniochą ale znowu nie taką, którą trzeba będzie wymienić po trzech miesiącach.
Pozdro.
|