Cytat:
Witam
Ale koledzy o co Wam chodzi?!!!
czy to wyłączenie,przerabianie śwwiateł na nie świecące jast warte zachodu?
poto kupiliście dość drogie auta,żeby oszędzać na jednej zmianie żarówek w roku,albo zaoszędzić pół litra rocznie paliwa bo mniej pali,poto kupiliście auta z automatycznymi światłami,żeby przerabiać jak auta z lat 70-tych nie ośmieszajcie się sami,bo jak czytam różne wątki na tym forum to wiele posiadaczy mocno zaawansowanych elektronicznie samochodów jakim jest S-MAX przeszkadzają a to wycieraczki,że nie włączają sie wtedy kiedy chce kierujący,to znowy swiatła włączają się automatycznie,bo np. chce podjechać 100m do garażu bez świateł itd, itp.
Sprzedajcie te auta i kupcie np.Poloneza Caro i będziecie mieli wszystko ręcznie sterowane i proste do naprawy.
Pozdrawiam Jacek.
|
Kolego swoim komentarzem sam się trochę ośmieszasz. Tu nie chodzi o jakieś oszczedności ale o prawidłowe działanie swiateł i funkcji automatycznych tak jak fabryka to wyprodukowała. Nie po to wydałem 130.000 zł za samochód aby nie działał tak jak jest zaprojektowany i wyprodukowany.
Po jaką cholerę Ford Polska gmerał w ogóle w tych światłach i włączał ten tryb skandynawski. Przecież w tym trybie nie działają inne funkcje świateł automatycznych takie jak:
automatyczne wyłączenie świateł drogowych jak zbliża się z naprzeciwka inny pojazd lub jak dojeżdzamy za blisko do samochodu przed nami. Po to takie funkcje są i powinny działać a przez głupie działania Forda tak nie jest. Dopiero właśnie na forum można się dowiedzieć, że od początku auto jest skopane.
Samochód nie musi za mnie wszystkiego robić a światła potrafię sobie włączyć sam.
W cywilizowanych krajach Europy nie ma obowiązku jazdy na światłach 24h i dlaczego jadąc sobie do Berlina muszę obowiązkowo świecić. Moje auto moja sprawa. Właśnie jutro jadę do ASO na przegląd i zrobić to oświetlenie i mam nadzieję, że sobie z tym poradzą.