Ja mam co prawda 1.8 TDCI ale napiszę jak to u mnie było. Do pracy mam 20km- zero korków, fajna droga przez las o małym ruchu, trochę po mieście. Poprzedniej zimy było wszystko ok. Tej zimy nagle silnik nie może dogrzać (max. 75st.) Po porządnym przegazowaniu dochodził pod 90st. ale natychmiast spadała temp. jak tylko zmniejszyły się obroty silnika. Wymieniłem termostat (26zł Varnet) i teraz wskazówka stoi równiutko na 90st. po przejechaniu ok. 4-5km.
Przysłanianie chłodnicy to w żuku lub Lublinie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. chyba się sprawdza?