[doktordobrarada]

powodem dławienia jest przepływomierz lub zbyt niski stan oleju w skrzyni. ja to przerabiałem. a czy jak rano mocno dodasz gazu gdy ruszasz auto gaśnie? jestem po wymianie przepływomierza i oleju i szarpanie w czasie jazdy znikło. jako eksperyment odłącz wtyczkę przy przepływomierzu i przejedź się po mieście. nie będzie efektu od razu, przejedź się parę kilometrów, jeśli auto będzie normalnie chodziło bez szarpania masz rozwiązanie. ja jeździłem bez przepływki parę miesięcy i nic, auto zamulało tzn, dało się jechać nawet 180 ale rozpędzał się baaardzo długo. teraz kupiłem przepływomierz i jeździ ale efekt porannego gaśnięcia nie minął. takie uroki naszego luksusowego forda. i nie słuchaj cymbałów co zwą się mechanikami, ja jeżdżąc po całym województwie słyszałem że po pierwsze silnik się kończy, po drugie zła geometria turbiny (regenerowałem wcześniej) na pewno wtryski (regenerowałem wcześniej razem z nową pompą paliwa, regeneracją pompy wtryskowej i czyszczeniem układu), czujnik wałka ( tez wymieniałem) rura od egr na pewno dziurawa (wymieniałem od razu po kupnie) i na koniec fachowiec który był kiedyś pracownikiem forda stwierdził że to koniec skrzyni hehe, więc nie ma co się nabierać na nich, aha i jeszcze jeden cymbał powiedział że to koło dwumasowe (automat nie ma dwumasowego). ogólnie auto pod tytułem ford mondeo w utrzymaniu jest droższe niż niejeden merc. jeśli nie padło jeszcze ci to co mi to sprzedaj grata bo ja w ciągu roku wtopiłem około 8 tysi i dalej nie jest ok.