Dzięki za info. Ale raczej interesują mnie Wasze doświadczenia z poznańskim V-Techem. Czy można na nich polegać, że wycisną z auta ile się da? Czy lepiej sobie odpuścić i zorganizować wyjazd do Krakowa? Przyznaję, że nie chce mi się robić tysiąca kilometrów jeżeli na miejscu byłoby też ok. Będę wdzięczny za szybką odpowiedź.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.