Cytat:
Adaptacja polega na skasowaniu starych nastaw sterujących EGR i uruchomieniu procedury dobrania nowych nastaw dla założonego zaworu. Daje się jeździć, ale ciągle jest błąd, że nastawy dla pozycji start/stop zaworu EGR nie są prawidłowe. Tak więc kiedyś to trzeba zrobić - najlepiej od razu.
|
tedi k - jak mniemam autko od nowości ma wgrane adaptacje (mapy?) dla nowego EGR, dlatego jeśli one w miarę jego zacinania się odbiegają od normy to wywala błąd (gdyż komputer silnika-ECU- pamięta poprawne zakresy jego działania).
Jeśli wymieniam na nowy, dedykowany EGR to z pewnością jest on zgodny z pierwotnymi ustawieniami w ECU i jak wykasuję stare błędy to przecież oprogramowanie silnika "nie zapomniało" nowych, prawidłowych ustawień dla tego zaworu, bo przecież będzie on pracował w "fabrycznym " zakresie swojej pracy. Źle kumam???
Właśnie dlatego, że zacinający się EGR odbiega swoimi parametrami pracy od ustalonych powstaje błąd, tak więc jeśli wymienię EGR-a na nowy, że tak powiem "fordowski" to zacznie on pracować w swoich zakresach pracy, zatem nie powinno być mowy o jego "adaptacjach" (po prostu montuje się nowy EGR, wywala stare błędy i powinno być od razu OK).
Skąd więc konieczność jego "adaptacji" stworzony jest po prostu do właściwego wykonywania swojej pracy?Chyba, że o czymś nie wiem... Bo ja jestem ze Słupska???
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Stąd moje wątpliwości...
Zresztą wymienię, pojeżdżę a jak coś będzie "nie halo" to wtedy pojadę do ASO i zobaczymy autopsyjnie "co jest pięć"
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dam znać w tym wątku co i jak wyszło.