Witam !
Przekopałem się przez wiele postów dot.nieszczęsnej 2masy,poduszek itp. i dalej nic nie pasuje do objawów "chorobowych" mojej Foki,dlatego aby nie zaczynać nowego wątku "podpiąłem" się tutaj
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Do sedna-podczas odpalania gdzieś tam cichutko "warknie" i git, ale podczas ruszania(do przodu jak i do tyłu) bez gazu w pewnym zakresie obrotów(dolnym) "warczy" jak ...no właśnie....jak stary traktor (?) ,jeżeli ruszam i dodam gazu-wszystko OKI.Przy gaszeniu silnika Foka "warknie" i nic więcej się nie dzieje.Brak jakiś większych drgań,"chodzi" fajnie.Byłem u mechaniora-słuchał,słuchał (nota bene-dobry w te klocki) -powiedział aby jeździć aż coś więcej da znać o sobie.Może to być dwumasa jak i napinacz paska osprzętu.Foka ma nalatane 210 000 km,sprzęgło wymieniałem przy 70 000 km-bez dwumasy.
Moje pytanie -ma ktoś podobne objawy ?
Za wszelkie podpowiedzi -dziękuję.