Napisałem wyżej - haki
oryginalne mają elektrykę plug&play. Zresztą mechanikę też - odkręca się tylny pas, wkłada w podłużnice ramę haka, przykręca (poprzez gotowe otwory) ramę do podłużnic i wpina elektrykę. No i koniec zabawy.
Na tym polega przewaga oryginału nad czym co zostało tylko "dostosowane".
Opis oczywiście nie oddaje całej roboty (do demontażu pasa i montażu haka zdejmuje się tylny zderzak oczywiście), więc robota trwa ok. 2 godzin.
Jak by co to mogę udzielić porad jak przeciągnąć wiązkę haka i na co zwracać uwagę przy zakupie (aby był komplet - np. w komplecie muszą być takie płaskowniki z otworami na śruby, te płaskowniki z zewnątrz nakłada się na podłużnicę i dopiero przez nie skręca hak z podłużnicą).
Powodzenia