Odp: Rozsypany zagłówek pasażera
Właśnie przerabiam ten temat. Mam samochód po gwarancji więc w rachubę wchodzi zakup nowego. W serwisie ok 500 zł. Najprawdopodobnie złamał się plastikowy element w środku zagłówka. Ja nie mam pojęcia kiedy to się stało prawdopodobnie jak wysiadało któreś z dzieci to musiało się mocniej uwiesić i pękło. CO do wytrzymałości to myślę że nie może to być element bardzo mocny ponieważ łamiąc się ma obowiązek pochłonąć energię uderzającej głowy a nie ją odbić. Pewnie trzeba będzie wyłożyć kasę. Pozdrawiam
|