Po zgaszeniu nie można uruchomić. Jestem w trasie
Proszę o pomoc, radę: wyjechałem na krótki wypoczynek smaksiem 1,8TDI, wcześniej wszystko było bez uwag, choć kilka razy podczas przyspieszania silnik lekko zawachał się, szarpnął ale bagatelizowałem to. Po przejechaniu 450 km niemiecką autostradą stanolem na odpoczynek. Zgasiłem silnik, przerwa trwała ok. 40min. Wsiadłem do auta, odpaliłem i silnik po sekundzie zgas. Więcej nie udało się uruchomić. Nie ma na wyświetlaczy komunikatów. Po 3-4 godz. znów zaskoczył na pół sekundy i dalej nic. POMOCY!!!
|