maglownica ze wspom.- kolejna regenracja
Witam
Od prawie roku jestem szczęśliwym posiadaczem escorta Mk7 z 95r. Mam mały problem z układem kierowniczym, tj zaczęło się od delikatnego pukania gdy na skręconej kierownicy ruszałem do przodu lub do tyłu. Puknięcie takie jest jednorazowe, a następne występuje tylko przy ruszaniu. Zauważyłem luz na drążku kierowniczym od strony maglownicy (kolega ruszał kierownicą lewo prawo, a ja trzymając za drążek stawiałem mu opór). Luz ten jest połączony z pukaniem i występuje na obydwóch drążkach (tj. lewy i prawy). Od zakupienia auta kierownica jest lekko przekręcona w lewą stronę (nie da się tego skorygować jej zdjęciem i przełożeniem o jeden ząbek w prawo), z tego wynikam, że ktoś już wcześniej regenerował maglownice i źle założył zębnik. Moje pytanie jest następujące- czy warto maglownice regenerować raz kolejny? Czy może szukać używki "wierząc na słowo że jest idealna"?
Pozdrawiam Łukasz
|